Dorosłe dzieci alkoholików (inaczej DDA) to osoby, które w dorosłym życiu cierpią przez to, że za czasów dziecięcych były wychowywane przez osoby cierpiące na alkoholizm. Jeszcze do niedawna termin DDA nie istniał, ale psychologowie oraz psychoterapeuci zauważyli, że doświadczenie alkoholizmu w domu rodzinnym zostawia na psychice ślad, który w wielu przypadkach jest podobny i utrudnia życie w dorosłości w bardzo podobny sposób. Nic więc dziwnego, że powstały specjalne terapie, które udzielają pomocy ludziom dorosłym, w wychodzeniu z traum, które nabyli oni w czasach, gdy byli dziećmi. Na szczególną uwagę zasługuje psychoterapia grupowa w podejściu Gestalt. Na czym polega jej fenomen i czy jest ona skuteczna?
Kim jest dorosłe dziecko alkoholików?
Dorosłe dzieci alkoholików, to nikt inny, jak osoby dorosłe, które w czasach swojej młodości, a także dzieciństwa mieszkały pod jednym dachem z ludźmi uzależnionymi od alkoholu. Takie osoby w życiu dorosłym nie radzą sobie praktycznie ze wszystkim, nie wiedzą kim są i jedynie odgrywają przed innymi ludźmi role, których nauczyły się jeszcze z czasów dzieciństwa. Tacy ludzie są nastawieni na przetrwanie, jednak często mają wyuczoną bezradność. Nie są w stanie pracować, w żadnej pracy długo nie wytrzymują, często są osobami toksycznymi w związkach i często wiążą się z osobami, które same mają problem alkoholowy. Niejednokrotnie dorosłe dzieci alkoholików same zaczynają pić, z domu nie wyniosły żadnych pozytywnych wzorców.
Jak już zostało wspomniane, dorosłe dzieci alkoholików odgrywają role, których nauczyły się jeszcze w czasach dzieciństwa. A jakie to są role? Najczęściej, osoby przybierają takie maski: bohatera – czyli dziecko, które bierze na siebie ciężar wychowywania rodzeństwa, czy obrony rodzica niepijącego, przed tym pijącym. Świetnie się uczy, ponieważ według niego tylko dzięki temu może zasłużyć na pochwały czy miłość. Błazen z kolei za wszelką cenę stara się rozładować atmosferę w domu i chce sprawić, żeby zawsze było wesoło. Kozioł ofiarny to z kolei dziecko, które ma wrażenie, że to właśnie ono jest winne całej sytuacji, która ma miejsce w domu. Istnieje także dziecko cień, które stara się, by nie było go widać. Jest wycofane i stara się funkcjonować jak najdalej od społeczeństwa i rodziny – opowiada o syndromie DDA psychoterapeuta Katarzyna Kazimierczak.
Jak więc widać, jest wiele odmian ról, które są odgrywane zarówno przez dzieci alkoholików, jak też i ich dorosłe wersje, które nadal nie pozbyły się pewnych schematów ze swojego działania.
Psychoterapia grupowa w podejściu Gestalt – czym jest i na czym polega?
Przede wszystkim najważniejszym założeniem terapii w podejściu Gestalt jest to, że każdy człowiek samodzielnie kuje swój los. W dowodzeniu tej teorii pomaga dorosłemu dziecku alkoholika wyspecjalizowany terapeuta. Pozwala on na odnalezienie odpowiedzi na nurtujące pytania, a także na odpowiednie sformułowanie samych pytań. Oprócz pomaganiu osobom z syndromem DDA, psychoterapia grupowa w podejściu Gestalt może pomagać także innym ludziom, którzy cierpią na uzależnienia, nerwice, depresje, a nawet zaburzenia obsesyjno-kompulsywne.
Warto wiedzieć, że w tym rodzaju psychoterapii nie istnieje diagnoza i zalecenia. Osoby prowadzące tego typu zajęcia starają się ze wszystkich sił uniknąć powiązania z psychoanalizą i lekarzami psychiatrami. Tutaj istnieje wyłącznie terapeuta oraz jego klient. Terapeuta pomaga przeanalizować życie klienta i razem z nim odkrywa jego potrzeby, pragnienia i emocje.
Dlaczego warto jest walczyć z syndromem DDA?
DDA to syndrom, który znacznie utrudnia funkcjonowanie w dorosłym życiu, przynosi nieszczęście i nie pozwala na odnoszenie sukcesów. Nie pozwala także na zbudowanie zdrowej relacji z drugą osobą, przez co cierpi także życie miłosne. Dorosłe dziecko alkoholików ma problemy z komunikacją i wyrażaniem siebie. Nie zna swoich prawdziwych potrzeb, przez co nie jest w stanie zaznać szczęścia w życiu.
Owszem, terapia syndromu DDA potrafi trwać naprawdę długo i być żmudna, jednak bez wątpienia warto jest się jej poddać, tak by móc resztę życia przeżyć w spokoju i szczęściu. W normie.