Obecność myszy, szczurów czy pluskiew to nie domena tylko zaniedbanych lokali i mieszkań. Nieproszeni lokatorzy dostają się do naszych mieszkań poprzez otwory wentylacyjne, szpary przy rurach w ścianie, przez otwarte drzwi. Pluskwy możemy też przynieść do domu na przykład z komunikacji miejskiej. Jeżeli jesteśmy serwisantami produktów RTV i AGD albo na przykład hydraulikami — znajdujemy się w grupie podwyższonego ryzyka, ponieważ codziennie znajdujemy się w wielu mieszkaniach, które mogą być skażone. Podobnie ze zwierzętami domowymi lub nie. Pluskwy do naszego domu może przynieść na sierści kot lub pies albo gołąb, który uwił sobie gniazdko na naszym balkonie. Najważniejsze jest, by odpowiednio szybko zareagować i zwalczyć szkodniki.
Jak rozpoznać niechcianego lokatora?
Mysz lub szczura zauważyć o wiele prościej. W nocy będziemy słyszeć chrobotanie i skrobanie. W meblach mogą pojawić się dziury, a na podłodze odchody lub ślady po nocnych kradzieżach jedzenia. Te szkodniki są sporych rozmiarów, dlatego możemy zobaczyć je po prostu idąc w nocy do łazienki — w nocy, bo to zwierzęta, które większość dnia przesypiają i uaktywniają się po zmroku.
Podobnie jak pluskwy. Z tym, ze pluskwy trudniej zauważyć. Przeważnie stają się widoczne, kiedy złożą jaja i wystąpią w większym skupisku lub po prostu pokąsają nas w nocy. Ugryzienia po pluskwach są wyjątkowo uciążliwe — bardzo intensywnie swędzą. Nie odczujemy momentu ugryzienia, ponieważ pluskwa, by zostać niezauważona — wstrzykuje środek znieczulający. Po spożyciu ludzkiej krwi wypuszcza substancję zmniejszającą krzepliwość. Stąd po nocnym ataku pluskwy pojawią się na naszej skórze liczne swędzące zaczerwienienia. Które utrzymają się kilka dni.
Bardzo dużą trudność sprawia powstrzymanie się od drapania swędzących miejsc. Warto przykładać do nich pokrojoną cebulę, czosnek lub smarować maścią z aloesem — łagodzi objawy ukąszenia. Pluskwy oprócz dotkliwych ukąszeń stają się zauważalne przez pozostawiane pancerze i odchody. Ich siedlisko znajdziemy w pobliżu łóżek i kanap, ponieważ trudności sprawia im przemieszczanie się po brudnych lub nierównych powierzchniach — osiedlą się jak najbliżej ofiary.
W jaki sposób zwalczają szkodniki profesjonaliści?
Profesjonaliści korzystają z dwóch rodzajów metod walki z pluskwami. Pierwsza z nich, to metoda chemiczna. Specjalista przychodzi do nas w specjalnym kombinezonie, który zapobiega przenoszeniu się insektów z wyspecjalizowanym sprzętem i środkami. We wcześniej przygotowanym pomieszczeniu korzystają z: metody oprysku, opylania powierzchni środkami pylistymi, zamgławiania termicznego oraz ultraniskoobjętościowego a także oddymiania świecami dymnymi z insektycydem.
W przypadku metody mechanicznej firma nie korzysta ze środków chemicznych. Taka technika jest w pełni ekologicznym zwalczaniem szkodników. Firma zaczyna od ogrzania pomieszczenia do temperatury przekraczającej 60 stopni Celsjusza i pozostawia ją na przez określony czas. Następnie miejsca żerowania szkodników przy wykorzystaniu steamerów parowych ogrzewa się parą wodną.
Kolejnym zabiegiem jest wymrażanie suchym lodem do temperatury -78 stopni Celsjusza, do tej czynności korzysta się z urządzenia Cryonite. Ostatnim etapem jest wytrzepywanie i otrząsanie przedmiotów z pojedynczych owadów, czyli fizyczne ich usuwanie i odkurzanie.
Zwalczanie szkodników oferuje firma Vector stosująca atestowany sprzęt i środki do usuwania pluskiew i innych pasożytów. Pamiętajmy, że samodzielne usuwanie pluskiew może przynieść krótkotrwały rezultat. Te małe insekty składają w ciągu swojego życia kilka tysięcy jaj, a długość ich życia to 300 dni. Są wyjątkowo wytrzymałe — nie zabije ich zwykłe uderzenie klapkiem. W dodatku jeżeli samodzielnie usuniemy pluskwy, a zostanie chociaż jedna — populacja zostanie odtworzona.
Dlatego istotne, by zwalczaniem szkodników zajęła się firma dezynsekcyjna, która przy użyciu specjalistycznego sprzętu, środków i obróbek termicznych wypleni niechcianego lokatora na dobre. Obecności pluskiew w domu nie można tolerować. Co prawda nie przenoszą chorób, jednak powodują bezsenność, a ich ukąszenia bywają widoczne i uciążliwe. W dodatku niektóre osoby są uczulone na jad pluskiew, co może okazać się naprawdę niebezpieczne. W razie problemu — zwróćmy się do wyspecjalizowanej firmy, która pomoże nam rozwiązać krępujący problem.
